Blog

Chrapanie, bezdech senny

Chrapanie,-bezdech-senny-clebre-min

Dlaczego chrapiesz?

Najprościej mówiąc, chrapanie to informacja o tym, że śpiąca osoba ma problem ze swobodnym przepływem powietrza przez drogi oddechowe. Chrapanie pojawia się, kiedy luźne tkanki znajdujące się na drodze powietrza, którym oddychamy, poruszają się i wibrują. Podczas snu dochodzi do zwiotczenia mięśni i zwężenia cieśni gardła. W związku z tym przepływające powietrze może wywoływać drgania ścian gardła, których efektem jest chrapanie.

Bardzo ważna jest prawidłowa drożność nosa. Można to zaobserwować w czasie zwykłego przeziębienia, kiedy dochodzi do zablokowania nosa. Wynikiem takiej blokady jest nasilone chrapanie. Najlepiej widoczne jest to u małych dzieci które niemal zawsze chrapią przy katarze.

O ile jednak w okresie przeziębienia chrapanie jest czymś, co po prostu trzeba znieść w oczekiwaniu na powrót do zdrowia, o tyle gdy występuje u osoby zdrowej, powinno być zgłoszone lekarzowi.

Chrapanie zawsze ma swoją przyczynę. Czynnikami sprzyjającymi niedrożności dróg oddechowych podczas snu są m.in. otyłość, spożycie alkoholu, palenie papierosów, przerost migdałków podniebiennych, ale też różnego rodzaju nieprawidłowości anatomiczne nosa i zatok. Wady takie jak skrzywienie przegrody nosowej, polipy, przerośnięte małżowiny nosowe itp. są niewidoczne gołym okiem. Wielu pacjentów przez wiele lat zmaga się z nich skutkami, m.in. chrapaniem. Tymczasem są to nieprawidłowości, które można i trzeba leczyć.

O ile nie istnieją do tego medyczne wskazania, błędem jest leczenie zaburzeń snu za pomocą środków nasennych. Tego typu preparaty wprawdzie ułatwiają zasypianie, ale wcale nie podnoszą jakości snu ? wręcz przeciwnie. Skutkiem zażywania leków nasennych czy uspokajających może być m.in. właśnie chrapanie.

Czy chrapanie jest niezdrowe?

Chrapanie nie jest obojętne dla chorego. Nieprawdą jest, że chrapiący przede wszystkim szkodzi osobom, które przez niego nie mogą zmrużyć oka. Chrapanie zakłóca normalny sen i powoduje, że odpoczynek nocny staje się niewystarczający i nieefektywny. Trudniej jest się skoncentrować, a zmęczenie wpływa negatywnie na efektywność w pracy czy zdolność prowadzenia samochodu. Podczas chrapania dochodzi do gorszego dotlenienia organizmu, a po przebudzeniu osoba chrapiąca odczuwać może bóle głowy, zmęczenie, senność. Najnowsze badania potwierdzają, że samo chrapanie nie pozostaje bez wpływu na serce i naczynia – może powodować podwyższenie wartości ciśnienia tętniczego, wpływać negatywnie na układ sercowo-naczyniowy, a także na funkcjonowanie mózgu pacjenta.

Najważniejsze jednak jest to, że chrapanie jest pierwszym i podstawowym objawem u chorych z bezdechami. Podczas każdego okresu bezdechu mózg otrzymuje sygnał do obudzenia człowieka ze snu w celu przywrócenia normalnego oddychania i w konsekwencji sen jest wyjątkowo płytki i przerywany. Tak więc u osoby, u której występuje kilkadziesiąt bezdechów w czasie godziny snu, występuje również kilkadziesiąt wybudzeń ze snu, za każdym razem z licznymi dodatkowymi niekorzystnymi tego efektami. Przede wszystkim za każdym razem, kiedy występuje przerwa w oddychaniu, dochodzi do trwającego dłużej lub krócej niedotlenienia tkanek. Jednocześnie wzrasta ciśnienie tętnicze i przyspiesza czynność serca.

Konsekwencjami nieleczonego bezdechu mogą być liczne schorzenia ogólnoustrojowe. W toku badań potwierdzono, że zaburzenia oddychania podczas snu mogą być przyczyną lub nasilać objawy już istniejących chorób, w tym:

  • nadciśnienia tętniczego,
  • nadciśnienia płucnego,
  • choroby niedokrwiennej serca – występowanie bezdechów zwiększa ryzyko zawału,
  • zaburzeń rytmu serca,
  • niewydolności serca,
  • zaburzeń krążenia mózgowego – występowanie bezdechów zwiększa ryzyko udaru,
  • nietolerancji glukozy, cukrzycy, zespołu

Okazuje się, że wśród chorych cierpiących na nadciśnienie czy chorobę niedokrwienną serca dużą grupę stanowią osoby, u których występują zaburzenia oddychania podczas snu. Lekarze interniści, kardiolodzy, lekarze rodzinni coraz częściej kierują swoich pacjentów na badanie nocne w celu potwierdzenia lub wykluczenia choroby. Prawidłowe zdiagnozowanie bezdechów pozwala na rozpoczęcie terapii. Leczenie chrapania, poza poprawą komfortu życia, zmniejsza ryzyko zaostrzenia choroby niedokrwiennej serca, wystąpienia zawału czy udaru, a przez to przyczynia się do wydłużenia życia chorego!

Dodatkowo osoby cierpiące na zaburzenia oddychania podczas snu mogą również uskarżać się na przyrost masy ciała, poranne bóle głowy, problemy z pamięcią, depresję, nycturię (potrzebę częstego korzystania z łazienki w nocy) oraz impotencję.

Nie jesteś sam!

Statystycznie częściej chrapią mężczyźni. Szacuje się, że problem regularnego conocnego chrapania dotyczy ok. 40% mężczyzn i 20% kobiet. Większość z nich wydaje tylko irytujące dźwięki o różnym natężeniu, które mogą być przerywane zmianą pozycji ciała, inni chrapią zawsze i w każdej pozycji.

Przyczyną częstszego chrapania u mężczyzn jest odmienna budowa anatomiczna obręczy szyi. W okolicach tych występuje więcej tkanek. Szyja i kark są też bardziej umięśnione niż u kobiet. Panie najczęściej zaczynają chrapać po menopauzie ? wcześniej przed wiotczeniem mięśni chronią je żeńskie hormony płciowe. Czym starsi jesteśmy, tym większe ryzyko chrapania i bezdechu sennego. Po 60. roku życia zmaga się z nimi aż 60% mężczyzn i 40% kobiet!

Prawie połowa osób dorosłych chrapie przynajmniej od czasu do czasu.To powszechna, choć niestety zbyt często bagatelizowana dolegliwość. Zamiast wstydzić się chrapania lub wytykać je partnerowi, warto zdecydować się na leczenie. Domowe, ?babcine? sposoby na zatrzymanie chrapania, takie jak zatykanie nosa śpiącej osoby czy wybudzanie jej za każdym razem, przynoszą więcej szkody niż pożytku. Podobnie w przypadku dostępnych bez recepty maści i kremów, mających rzekomo hamować chrapanie. Tutaj potrzebna jest pomoc specjalisty i zlikwidowanie przyczyny problemu!

Jak leczyć chrapanie?

Chrapanie jest zjawiskiem powszechnym i w ogólności lekceważonym, traktowanym jak coś zwyczajnego, do czego da się przywyknąć. Jednak ze względu na wpływ zaburzeń oddychania na zdrowie i samopoczucie powinniśmy spróbować im przeciwdziałać i je leczyć. Wczesne podjęcie leczenia może zapobiec rozwojowi chorób współtowarzyszących takich jak: nadciśnienie, cukrzyca, skłonność do udarów i zawałów. Chrapanie jest w większości przypadków w pełni uleczalne (tymczasem co trzecia osoba nie wie, że chrapanie da się leczyć, a co piąta uważa, że to przypadłość, której nie da się w pełni zlikwidować).

W pierwszym kroku chrapiącego należy poddać diagnostyce aby rozpoznać przyczyny problemu. Konieczne jest zbadanie, czy chrapaniu towarzyszą groźne przerwy w oddychaniu podczas snu – bezdechy. Służy temu screeningowe badanie nocne – tak zwana pulsoksymetria nocna. Podczas badania monitorowane są w czasie jednej nocy parametry, dzięki którym można ocenić, czy dochodzi do niedotlenienia organizmu. Badanie jest całkowicie bezbolesne i nieinwazyjne, rozpoczyna się wieczorem, a kończy rano i pozwala zaobserwować niepokojące skutki przerw w oddychaniu. Pacjent rejestruje swój sen podczas wybranych dwóch nocy we własnej sypialni, a urządzenie do badania można zamówić z naszej strony z dostawą kurierską bez wychodzenia z domu. W dotarciu do źródła problemu pomocne są także informacje od chrapiącego, które zbieramy w ankiecie zawierającej pytania o tematyce: objawów dziennych charakterystycznych dla samopoczucia chrapiącego czy występowania chorób mogących mieć bezpośredni związek z zaburzeniami snu.

Analiza badania snu oraz informacji wskazanych w ankiecie pozwala lekarzowi prowadzącemu wskazać optymalne w danym przypadku metody leczenia.

Możliwych sposobów postępowania jest wiele w zależności od źródła i przyczyny problemu. Leczenie może obejmować: zastosowanie aparatów wewnątrzustnych, aparatów CPAP, wykonanie zabiegów radiochirurgicznych w znieczuleniu miejscowym, leczenie operacyjne, wykorzystanie terapii pozycyjnej i wiele innych. Niejednokrotnie potrzebna będzie współpraca z dietetykiem (nadmiar tkanki tłuszczowej potrafi ograniczać drożność dróg oddechowych) lub logopedą na terapii miofunkcjonalnej w celu utrwalenia efektów zabiegu. W naszej klinice lekarze specjaliści ds. medycyny snu zawsze wybierają optymalną i skuteczną metodę leczenia w zależności od indywidualnego przypadku.

Pozostałe wpisy